Szydełkowe ubrania to trend, który szturmem podbija nasze serca. Dla wielu osób jest to świetna okazja aby rozwijać nowe hobby, a dla mniejszych artystów szansa by wybić się ze swoim rękodziełem. Jak właściwie nosić niezwykle modne, dziergane ubrania?

Skąd właściwie moda na szydełkowane ubrania?

W ostatnich latach powraca moda na DIY, czyli na wszystko robione metodą „zrób to sam”. Dodatkowo wciąż nie mija nasza fascynacja modą z okresu lat 70. Szydełkowe dodatki i ubrania to nic innego jak połączenie tych dwóch popularnych już trendów.

Po raz pierwszy do mainstreamu szydełkowana garderoba weszła już latach 20. ubiegłego wieku. Wówczas niezwykle popularne były całe zestawy szydełkowanych ubrań, a nawet długie suknie ślubne i dodatki. W okresie lat 60. i 70. młodzież przejęła trend ręcznych robótek. To w dużej mierze dzieci kwiaty zainspirowały obecne trendy. Topy od bikini, koszulki, spodenki, swetry, torebki- ogranicza nas tak naprawdę jedynie wyobraźnia. Za pomocą sznurka i szydełka można wyczarować niemalże wszystko.

Szydełkowanie dziś

Podczas pokazów mody w Mediolanie nie dało się nie zauważyć coraz częstszego używania rękodzieła. Coraz więcej osób sięga po ręcznie robione topy, które dzięki temu że są robione dla konkretnej osoby zazwyczaj idealnie pasują.

W internecie można znaleść coraz więcej osób, które z chęcią wykonają na zamówienie nasz wymarzony projekt. Czy będzie to bardziej zakryta koszulka, czy też może bardziej wyzywający top z frędzelkami. Również wiele sieciówek podłapało trend i ciężko nie zobaczyć chociaż kilku dzierganych produktów podczas wizyty w sklepie.

Dla osób, którym nie obce jest rękodzieło jest to idealny okres. Widząc tyle inspiracji i mając odpowiednie umiejętności można samemu stworzyć niezwykle modną garderobę marzeń. Jest to również idealna okazja do rozwijania nowej pasji. W internecie dostępnych jest wiele filmików z instruktarzami, jak zacząć swoją przygodę z szydełkiem. Dla fanek i fanów bardziej klasycznego podejścia również znajdą się sposoby jak książki ze wzorami czy kursy w lokalnych domach kultury.